wtorek, 30 grudnia 2014

Podsumowanie 2014


Sama nie wiem jak to tak szybko minęło, rok 2014 minął w mgnieniu oka, a przecież jeszcze niedawno żegnałam 2013. Nie wiem kiedy, ale znowu minął rok, chyba nawet szybciej niż zwykle.
Nadszedł czas bycia bombardowanym ze wszystkich stron podsumowaniami ostatniego roku, więc i ja stwierdziłam, że muszę sobie go jakoś uporządkować, podsumować, zamknąć ten rozdział i rozpocząć nowy rok z uśmiechem na twarzy, otwarta na nowe znajomości i propozycje. Ten rok był jednocześnie najbardziej nienormalnym i najlepszym rokiem w moim życiu, a co z tego, że każdy kolejny rok tak opisuje. Poznałam mnóstwo ludzi, z różnymi pomysłami na życie, inaczej postrzegających świat, a jednocześnie zbliżyłam się jeszcze bardziej do moich starych przyjaciół. Trochę podróżowałam, o czym zawsze marzyłam i marzę dalej, mam nadzieje, że to tylko rozgrzewka przed 2015 rokiem. Dostałam dużej, większej niż przed rokiem, obsesji na punkcie Victoria’s Secret i nie wiem do końca, co o tym myśleć. Mam dobre przeczucie co do tego roku i mam nadzieje, że będzie lepszy niż jego poprzednik.

fotograficzne podsumowanie:

środa, 24 grudnia 2014

Merry Christmas!


 Wszystkiego najlepszego kochani!!! Dużo zdrowia, szczęścia, radości i spełnienia marzeń, nawet tych najmniejszych! Motywacji do działania, wewnętrznej siły! Bądźcie sobą i żyjcie na swoich warunkach! Nikt nie możne zniszczyć was i waszych priorytetów, pamiętajcie!!!
To tyle ode mnie ;) Dziękuję za wszystkie życzenia i miłe słowa dzisiaj, jesteście najlepsi! :*


niedziela, 21 grudnia 2014

sobota, 20 grudnia 2014

9 ogólnopolski przystanek PaT - KONIN 2014


 Przerwa świąteczna, czyli w końcu mam czas zabrać się za wszystkie rzeczy, na które do tej pory nie miałam czasu. Zaczynam postem, który kiedyś już był opublikowany na moim blogu, ale niestety został usunięty*. Bardzo i to bardzo mało zrobiłam zdjęć, nastawiłam się na nagrywanie filmów i chyba tylko to robiłam, z czego wyszło ponad 70 godzin filmów. 
Zapraszam do obejrzenia:

poniedziałek, 15 grudnia 2014

BONY UPOMINKOWE


W końcu jestem znowu tutaj z Wami i będę starać się pisać częściej, czyli kolejna obietnica. U mnie coraz lepiej, z czego jestem szczęśliwa. 

 U mnie w ofercie NOWOŚĆ! Bony upominkowe czyli inaczej zaproszenia na sesje. Niebanalny prezent, idealny pod choinkę, na urodziny czy na inną okazję, ważny 12 miesięcy od zakupu. 


 Jeżeli chcesz sprawić swoim bliskim wspaniałą niespodziankę, podaruj bon na wykonanie sesji zdjęciowej w prezencie. Taka sesja, to idealna pamiątka na długie lata dla obdarowanej osoby. Bon podarunkowy stanowi doskonały prezent z okazji urodzin, narodzin dziecka jak i nawet z okazji nadchodzących świąt. Po zamówieniu otrzymasz elegancko zapakowany i gotowy do wręczenia bon podarunkowy. Istnieje również możliwość wysłania go tradycyjną pocztą pod wskazany adres. Bon podarunkowy można wykorzystać w dowolnym terminie (ważny przez 12 miesięcy od dnia zakupu). Chcesz więcej informacji? Skontaktuj się ze mną! Cena takiej sesji do negocjacji ;)


Okularnica, czyli co się zmieniło w moim wyglądzie

 


 Od tygodnia jestem posiadaczką okularów! Tak, dobrze czytacie. Niestety po wypadku okazało się, że mam astygmatyzm na prawym oku, czyli np. zamiast kwadratu widzę romb. Będziecie się musieli przyzwyczaić do mojego nowego "wyglądu". Ciężko mi się jakoś z nimi obyć, ale mam nadzieje, że jak najszybciej się to zmieni i się przyzwyczaję. I będę je zakładać z przyjemnością, bo jednak będą mi towarzyszyć do końca życia. :)

        

sobota, 6 grudnia 2014

ZIMA?

Wesołych Mikołajek!

Szpital czyli co się działo ze mną przez ostatnie dwa tygodnie

 Pewnie większość z Was wie co mi się przytrafiło. Niestety, stało się. Najważniejsze, że czuję się już o wiele lepiej! Wiadomo, boli, kręci mi się w głowie i inne różne dolegliwości, ale nie jest to to samo, gdy byłam w szpitalu. Dziękuję jeszcze raz za wszystkie słowa wsparcia, odwiedziny, za wszystko co dla mnie zrobiliście. Oto co napisałam trzy dni po wypadku na swoim Fan Page:
Wszystkie moje wyjazdy, sesje są odwołane aż wyzdrowieje, czyli dopiero coś mogę działać za dwa tygodnie. Przepraszam też za wszystkie wiadomości na Fan Page, na które nie odpisałam. Niestety tak się stało, że zostałam potrącona przez samochód na pasach i leżę teraz w szpitalu cała poobijana ze wstrząsem mózgu. Nie pamiętam ostatnich dni, mam zanik pamięci, który podobno jest częsty przy takich wypadkach. Mam nadzieje, że z czasem sobie wszystko przypomnę. Nie umiem się nawet sama podnieść z łóżka, a dzisiaj w końcu mogę coś zjeść, a nie tylko kroplówka z silnymi lekami przeciwbólowymi, bez których nie mogłabym teraz funkcjonować. Dziękuję wszystkim za wszystkie słowa wsparcia, zdjęcia czy odwiedziny! Dziękuje, jesteście najlepsi!
27.11.2014 www.facebook.pl/photography.julia
 Przez pierwsze kilka dni w szpitalu, po prostu nie wiedziałam co się ze mną dzieje, nie dochodziło do mnie, że tam jestem, a co dopiero, że miałam wypadek. Dopiero teraz powoli sobie to uświadamiam. Mam wielkiego stracha jak jadę samochodem, a jeszcze większego jak przechodzę przez pasy, obejrzę się chyba z czterdzieści razy i dopiero wtedy przechodzę. Nie polecam tego nikomu! Teraz staram się wrócić do normalnego trybu życia: szkoła, dom, fotografia itd.., lecz nie jest to łatwe, gdy ma się zanik pamięci, niepamięć wsteczną. Nie pamiętam zdarzeń, niektórych osób przed wypadkiem. A po wypadku pamiętam tylko najważniejsze jakieś sytuacje, które miały wpływ na moje życie np. kogoś poznałam, ktoś mnie odwiedził. Rozmów, sytuacji niestety nie pamiętam. Czarna dziura. Poniżej przedstawiam Wam sklejkę snapów, które wysyłałam podczas mojego pobytu w szpitalu, niestety nie miałam nic innego do robienia, bo nie mogłam wstawać z łóżka, a raczej w pierwszych dniach nie potrafiłam. Gdy zużyłam 2GB internetu w kilka dni, nie pozostawało mi nic tylko wpatrywać się w biały szpitalny sufit. W ostatniej sklejce są snapy od Was, nie od wszystkich, bo nie wszystkie zapisywałam oraz nie wszystkie się zmieściły. Dziękuję również za wszystkie wiadomości! ❤️❤️ Mam ochotę na jakąś świąteczną, zimową sesję!

Snapchat --> JuliettaDelRey







niedziela, 23 listopada 2014

III BIEG ORZESKI - fotorelacja

 

 To zaczynam odnawiać posty z mojego starego bloga. Zacznę od fotorelacji z III Biegu Orzeskiego, którą zrobiłam dla portalu www.orzesze.pl czyli Urządu Miasta oraz dla gazety "IRG" i "Naszej Gazety".


piątek, 21 listopada 2014

NATURA 2014


Jakoś ostatnio nie mam czasu wyjść na porządną sesję, więc zabrałam się dzisiaj przeglądać moje wszystkie foldery robiąc porządek i oto co w nich znalazłam i za pewne jeszcze znajdę. Nie robię już takich często takich zdjęć, sama nie wiem czemu.




niedziela, 16 listopada 2014

Koncert na schodach - Gimnazjum nr 1 w Mikołowie


Przepraszam, ze tak późno dodałam tego posta, ale mam ostatnio dużo pracy ze zdjęciami, choć dawno nie byłam już na żadnej sesji. Dzisiaj skończyłam montować film na konkurs i jestem z niego dumna i mam nadzieję, że zostanie wyróżniony, bo włożyłam w niego dużo pracy. Dzisiaj publikuję zdjęcia z "Koncertu na schodach", które zrobiłam w Gimnazjum nr 1 w Mikołowie. Światło nie sprzyjało, było wręcz fatalne, jak chyba na wszystkich szkolnych imprezach. ;) Zapraszam do obejrzenia:

Orzesze jako Samorządowy Lider Edukacji 2014 - Zespół Szkół nr 1 w Orzeszu

czwartek, 6 listopada 2014

Warsztaty 2014 - Rybnik


Ten tydzień był chyba najbardziej zabiegany odkąd pamiętam. Miałam wrażenie, że doba jest jakby krótsza. Tyle spraw było do załatwienia, nie mówiąc nic o nauce, że ledwo przytomna chodziłam do szkoły. Jak pewnie zauważaliście pogoda często płata mi figle i już nie jedną sesję musiałam odwołać. Teraz jak zachorowałam i leżałam przez cały tydzień w łóżku, to zrobiła się taka piękna pogoda, taka prawdziwa, złota jesień. Aż grzechem byłoby nie skorzystać, a ja nie umiałam się ruszyć dwa kroki z łóżka. 

sobota, 1 listopada 2014

PODRÓŻE #1 - Bieszczady 2014



Nowy blog, czyli nowe cykle postów. Tym razem zaczynam od podróży do Włoch, Francji czy do Wielkiej Brytanii. Mam nadzieję, że się spodobają, bo zdjęć z podróży prawie nigdy nie publikowałam. Cykl zaczynam zdjęciami z tegorocznych wakacji, z Bieszczad, które są według mnie najpiękniejszymi górami na świecie. Każdy kto je zobaczy, zakochuje się w nich od razu! Idealne miejsce, jakby koniec świata, raj, w którym nie musi być egzotycznych roślin czy plaż.
Wszystkie zdjęcia są kwadratowe, czyli moja ostatnia miłość do 1:1.


niedziela, 26 października 2014

sobota, 25 października 2014

piątek, 24 października 2014

Ogłoszenia parafialne i próba ,,Sekretu,,




Za pewne większość z Was zna powód, przez który powstał ten blog. Może w późniejszym poście opiszę dokładnie co się stało, bo teraz już nie mam na to sił. Kilka nocy nie przespanych, dwa dni przepłakane, ale cóż.. Blog stał się częścią mojego życia, bo prowadziłam go już znacznie długo, bo od pierwszej klasy gimnazjum. Pomimo, że dodawałam tu tysiące zdjęć z sesji zdjęciowych, to był to jakiś rodzaj mojego pamiętnika, w którym wspomnienia się jakby nie starzały, zawsze mogłam do nich bez problemu, szybko wrócić.
W mojej szkole w dwóch antyramach na dolnym holu wiszą moje zdjęcia, od dawna mam zamiar je wymienić, bo są to zdjęcia zrobione do marca tego roku, ale ciągle o tym zapominam. Od tamtej pory zrobiłam dużo lepszych zdjęć, więc czemu miałabym się nimi nie pochwalić. Dzisiaj jak szłam do klasy, grupka pierwszaków stała przed nimi i pokazywała palcami, które zdjęcia im się podobają, i dlaczego i się tak kłócili, w dobrym tego słowa znaczeniu. Po czym jeden z nich dodał: "Nie ma co, wszystkie jej zdjęcia są świetne". I jak to usłyszałam, niby nic. Ale jakoś mi się tak miło zrobiło! :)
Dzisiaj odbyła się pierwsza próba sytuacyjna do nowego spektaklu pt. "Sekret", przygotowana przez Orzesko-Ornontowicką grupę PaT. :) Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia z tej próby, a filmik będzie kilka dni później, bo najpierw muszę dokończyć montować filmu z Pasowania klas pierwszych (post ze zdjęciami też będzie).
Tak jakoś dziwnie się czuje pisząc tego posta, bo dawno tego nie robiłam i nawet myślałam, ze już nigdy tego nie zrobię, żeby to co się stało, nie powtórzyło się. Coś czuję, że w najbliższym czasie będzie dużo postów, bo jest dużo do nadrobienia! :)
Blog pod tą postacią nie będzie istniał długo, ponieważ jest w budowie strona internetowa z moim portfolio, na której też będzie zakładka BLOG. 
Chciałam też podziękować wszystkim osobom, za te wszystkie słowa wsparcia!